aktualne wystawy

Autorskie prezentacje – Krakowski Kazimierz 

Cafe RIO, ul. św. Jana w Krakowie 

od 18 czerwca do 17 lipca 2024 r. 


Oksana Chorna

KOBIETA NA WOJNIE

Galeria „Gościniec”

Akademia Śląska

ul. Rolna 43, Katowice  

wystawa otwarta  od 8 marca do 30 kwietnia 2024 r.

Zapraszamy ! 



 

 

Wystawa autorska

Włodzimierza Płanety

 

Mediateka – Wieliczka  

Wernisaż wystawy połączony z promocją książki  

4 grudnia 2023 r. godz. 18:00

wystawa zakończona – dziękujemy! 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dziedzictwo chciane – dziedzictwo niechciane
Wystawa fotografii Włodzimierza Płanety

W każdym zakątku świata są takie miejsca które znamy z pocztówek, ale i takie do których
docierają tylko wtajemniczeni poszukiwacze śladów historii. Czasem są to miejsca oczywiste
z jasno opowiedzianą historią. Niekiedy rozwiązanie zagadek przeszłości podpowiadają
szczegóły. W taki nieoczywisty sposób na krajobraz historyczny patrzy Włodzimierz Płaneta,
pokazując na swoich fotografiach zarówno tętniące życiem historyczne miasta, jak i ślady
którymi zawładnęła już natura otulając kamienie wykute przez człowieka zielenią.
Czasem są to zakątki pielęgnowane od wieków a czasem na nowo przywrócone do życia z
nieoczekiwanym przeznaczeniem. Na wystawie „Dziedzictwo chciane – dziedzictwo
niechciane” znalazły się fotografie jednych i drugich. To centra historycznych miast do
których turyści, pielgrzymi, poszukiwacze przygód przybywali od wieków. To Rynek
Krakowski, Warszawska lub Gdańska Starówka… Ale pokazane są też miejsca, które przez
kilkadziesiąt lat były zapomniane lub nawet programowo dewastowane, choć ładunek historii
posiadały przepotężny. Na zdjęciach znalazły się więc ulice krakowskiego Kazimierza, nieco
zapomniane cmentarze lub tatarskie wsie Podlasia, podnoszone z ruin dwory i pałace ziemian.
Czasem ślady historii są kłopotliwe bo nie bardzo wiadomo co z nimi zrobić. Tak się może
zdarzyć z różnych powodów. Jednak nagły przebłysk kreatywności kogoś powoduje że
otrzymują nowe życie. Fabryki łódzkie długie lata straszyły oczodołami pustych okien…
Teraz – w niektórych zabudowaniach powstały osiedla mieszkaniowe, a fabryka Izraela
Poznańskiego – to kompleks służący mieszkańcom Łodzi i przyjeżdzającym gościom.
Stocznia Gdańska strasząca kikutami rdzewiejących konstrukcji – stał się muzyczno –
teatralno – artystycznym projektem 100cznia.
Krajobraz historyczny i kulturowy przecież się zmienia – to jasne. Sami tego jesteśmy
przyczyną… Czy zawsze w sposób oczekiwany?

                                                                                                                   Lucyna Rotter

Przed wernisażem obył się koncert znakomitej pieśniarki, Marty Bizoń zatytułowany, „Piosenki Krakowskiego Kazimierza”